Manifestacje, kontr-manifestacje i zamieszki uliczne w Warszawie w dniu 11 listopada 2011 r. na nowo, i na krótko uczyniły kwestią publiczną zagadnienie granic wolności zgromadzeń. Na nowo, gdyż problem ten pojawiał się już kilkakrotnie, po innych manifestacjach, które utrudniały funkcjonowanie miasta lub prowadziły do przemocy. Na krótko, gdyż problem ten zniknął tak szybko jak się pojawił i niewiadomo, czy jakiekolwiek inicjatywy zmierzające do pogodzenia prawa do wolności zgromadzeń z innymi wartościami przybiorą postać regulacji prawnych. W sondażu z 8-11.12.2011 r. TNS OBOP zbadał opinie Polaków związane z tymi zagadnieniami.