Po pierwszej turze wyborów samorządowych (27 października 2002) przywódcy wszystkich liczących się partii sprawiali wrażenie zadowolonych. Okoliczność, że wybory odbyły się na aż na trzech szczeblach, i że można było swoje wyniki porównywać z wieloma innymi partiami, ze swoimi poprzednimi wynikami oraz ze swoimi oczekiwaniami – sprawiała, że istniało wiele standardów oceny i wiele kryteriów sukcesu. Druga tura spowodowała jedynie spadek zadowolenia przywódców SLD, gdyż jej kandydaci ponieśli prestiżowe klęski w wielkich miastach. rnW sondażu OBOP, przeprowadzonym już po drugiej turze wyborów, zbadano, jak wyniki wyborów odczytuje masowa opinia publiczna. Zbadano mianowicie, jaka partia uważana jest za tę, która może mówić o największym sukcesie, a jaka uważana jest za partię, która wypadła w wyborach najgorzej. W raporcie, dla prostoty, będziemy je nazywać partiami największego sukcesu i największej porażki. Takie oceny nie są, rzecz oczywista. tym samym co procentowe wyniki wyborów. Przeciwnie, najciekawsze są różnice między wynikami wyborów a ich społeczną percepcją.